lis 10 2002

NIE


Komentarze: 2
czemu mna sie bawisz?
nie stac Cie na rozmowe? na pozegnanie?
czy nie widzisz ze ranisz mnie i siebie?
nie ma wytlumaczenia... nie mna takich pozegnan...
obiecalem ze nie bede pisal... ale nie dotrzymam slowa!
czemu mna tak pomiatasz? czemu nie spotkasz sie ze mna po raz ostatni?
czemu to tak wszystko zalatwiasz? przez gg... nawet nie przez telefon...
i nie mow ze to boli... mnie tez to boli...i to bardzo... i bedzie bolec... ale jesli juz to ma byc koniec...
koniec wszystkiego... to musze z Toba na ten temat porozmawiac twarza w twarz!
i nie ma innego wyjscia... chce zebys mi to wszystko powiedziala! nie napisala!
nie rozumiesz? ze sie poddajesz? ze dajesz za wygrana? pograzasz sie?
i przy okazji mnie... jesli chcesz to juz skonczyc... pogrzebac... to chce...
chce ostatni raz sie z Toba zobaczyc i porozmawiac... na ten temat! bo nie mozna
tak konczyc zwuiazku! ani przyjazni... ani niczego! bez rozmowy... nie mozna!
ufam ze przemyslisz to i mimo swojego bolu... i cierpienia... pomyslisz tez o mnie
i porozmawiasz ze mna w cztery oczy... bo to tak naprawde nie moze byc... ze rozstajemy
sie przez gg!

licze na Ciebie i na to ze wezmiesz sobie to co mowie do serca!
Wojtek
ufoq : :
11 listopada 2002, 11:21
czemu sama sobie wybierasz pokute? :) Kaska.... eh... :*
trium
10 listopada 2002, 21:30
masz racje zostawilam cie wtedy kiedy najbardziej mnie potrzebowales dlatego teraz za to odpokutuje

Dodaj komentarz