gru 17 2002

zawody


Komentarze: 0
bynajmniej nie w rzucaniu podkowa na odleglosc :(
znowu bliscy sie na mnie zawodza
kim ja jestem?
nikim
nie mam dola mam swietny humor
musze sie nauczyc z tym zyc
ze wszyscy ktorzy ze mna wchodza lub sa w blizszych relacjach
to sie zawioda predzej czy pozniej
Ty Kasiu, rodzice, niektorzy kumple
nauczyciele (chuj im w dupe) i wiele innych!
czemu tak sie dzieje? nie wiem
i nigdy sie nie dowiem
bylem u psychologa - nawrzucal mi od cpunow i dilerow
jak nastepnym razem pojde i tak mnie nazwie
to mu chyba przypierdole!
kim ja jestem powtarzam?!?!?
cieniem

mam teraz za duzo czasu
aby myslec
analizowac to co bylo
i dochodze do tych samych wnioskow
ze wina jest we mnie! ze ja jestem WSZYSTKIEMU winien!
jest jakis element we mnie ktory wszystko psuje
naprawde mam swietny humor, w sumie bez powodu
ale trzymam sie zajebiscie dobrze

monotonia
te same sprawy
te same problemy
te same mysli
te same wnioski
milosc jest piekna
przyjazn jest wielka
nienawisc... brak jej w moim zyciu



tyle mam do powiedzenia
i tak bardzo bolesnie zamkniete usta...
moze kiedys nadejdzie ta chwila...
kiedys...
ufoq : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz