Archiwum grudzień 2002, strona 1


gru 22 2002 SetMeFree
Komentarze: 1
ale mam humory ostatnio raz smutny raz wesoly...:)
marzy mi sie jakas podroz... daleko stad...
na pol roku... do jakiegos miejsca gdzie bede mogl zapomniec
o rzeczywistosci Tutaj...
eh marzenia ....:) moze kiedys sie spelnia...
ogladnalem ostatnio znowu K-Pax... polecam wszystkim ten film
to jeden z lepszych tytulow jakie widzialem w swoim zyciu
z przeslaniem... zero tandety... moglbym ogladac i ogladac
naprawde swietny... ogladnijcie sobie jak mozecie!
mi zawsze poprawia humor i wywoluje we mnie wiele refleksji
na temat zycia... i tego kim jestem... kim jestesmy
i ta muzyka... eh rozplywam sie... :)

WESOLYCH SWIAT WSZYSTKIM!
ufoq : :
gru 21 2002 swieta
Komentarze: 2
tak fajnie sie zapowiadaly... kupilem wszystkim prezenty... fajna atmosfera
wszyscy mili i przyjazni nawet na gg!
i nagle wszystko zaczelo sie psuc... zachorowalem... zapalenie oskrzeli...
czuje sie beznadziejnie na jakies 95% to jest juz zapalenie pluc
najchetniej bym sie zalal w trupa i poszedl spac bo po prostu kazdy oddech
to bol w klatce piersiowej... i ten kaszel non stop... eh zyc nie umierac :D
do tego pewne osoby na gg zaczely sie jakos inaczej do mnie odnosic...
jakos tak oschle... z lekka nutka ignorancji... jakbym byl jakims kmiotem zawracajacym glowe
a ja tylko chcialem tak sobie pogawedzic... bo mam lipny humor i zle sie czuje :(
do tego dochodza jeszcze problemy z dziadkiem... eh wiecie strasznie czarno widze te swieta
boje sie i ciagle mysle co sie jeszcze moze stac aby sie zepsuly...
mam w glowie same najczarniejsze scenariusze...
smutno mi z wielu powodow
to nie depresja... to smutek... po prostu jest mi smutno...
przekonalem sie ostatnio ze sie nie licze wogole dla wielu osob
jest malutkie grono osob ktorym na mnie naprawde zalezy!
i im chwala za to ze byli sa i beda zawsze ze mna!

Czuje sie podle! psychicznie i fizycznie
te swieta mialy byc takie piekne... a sa beznadziejne!
monotonia... nuda... i ten piepszony smutek ktory mnie ogarnia
powtarzam sie... na dzisiaj chya starczy tego biadolenia
zycze wszystkim aby wasze swieta byly lepsze od moich! cieple, radosne
z rodzina, bliskimi, bez trosk, smutku...! wesolych swiat!
i szczesliwego nowego roku (eh rasa ludzka jest taka naiwna...)!
ufoq : :
gru 20 2002 i'm just a dreamer
Komentarze: 0
podobno w swieta marzenia sie spelniaja
ale ja w to nie wierze
zreszta moje marzenia to abstrakcja
Boze jesli tam jestes to uderz piorunem w 3cia latarnie od lewej
moze sie jeszcze zastanowie z tym przechodzeniem na buddyzm :D
ufoq : :
gru 19 2002 kim ja dla Ciebie jestem?
Komentarze: 2
badz wsparciem
pomagaj
wysluchaj
pociesz
badz bliski dla bliskich

widac ja jestem dla Niej po prostu DALEKI!
skoro nie zasluguje na jej zaufanie...
czemu nazywa mnie swoim przyjacielem?
to jest przyjazn?
po co ja Jej jestem? skoro nie jestem wsparciem...
czuje sie jak powietrze
ja nigdy nie moglem narzekac gdy potrzebowalem wsparcia z Jej strony...
czemu nie moge Ja byc wsparciem dla Niej?
nigdy nie bylem... nawet wtedy...
ufoq : :
gru 17 2002 zawody
Komentarze: 0
bynajmniej nie w rzucaniu podkowa na odleglosc :(
znowu bliscy sie na mnie zawodza
kim ja jestem?
nikim
nie mam dola mam swietny humor
musze sie nauczyc z tym zyc
ze wszyscy ktorzy ze mna wchodza lub sa w blizszych relacjach
to sie zawioda predzej czy pozniej
Ty Kasiu, rodzice, niektorzy kumple
nauczyciele (chuj im w dupe) i wiele innych!
czemu tak sie dzieje? nie wiem
i nigdy sie nie dowiem
bylem u psychologa - nawrzucal mi od cpunow i dilerow
jak nastepnym razem pojde i tak mnie nazwie
to mu chyba przypierdole!
kim ja jestem powtarzam?!?!?
cieniem

mam teraz za duzo czasu
aby myslec
analizowac to co bylo
i dochodze do tych samych wnioskow
ze wina jest we mnie! ze ja jestem WSZYSTKIEMU winien!
jest jakis element we mnie ktory wszystko psuje
naprawde mam swietny humor, w sumie bez powodu
ale trzymam sie zajebiscie dobrze

monotonia
te same sprawy
te same problemy
te same mysli
te same wnioski
milosc jest piekna
przyjazn jest wielka
nienawisc... brak jej w moim zyciu



tyle mam do powiedzenia
i tak bardzo bolesnie zamkniete usta...
moze kiedys nadejdzie ta chwila...
kiedys...
ufoq : :